Blog - RPG

Śpieszę jeszcze poinformować, że na moim blogu pojawiła się już ankieta, w której możecie głosować na temat kwietniowej edycji Księgi Przygód.

BG to trójka 10 - 11 letnich dzieci - Francees, Dominic i Bjorn - z położonego w głębi gór sierocińca będącego jednocześnie rygorystyczną szkołą z internatem. Zimą można się doń dostać jedynie pociągiem. Jest niedziela, dzieci pojechały do miasta na wycieczkę, chłopcy musieli jednak zostać - to kara za ich lenistwo. Francees zaś zgubiła swoją srebrną spinkę od płaszcza. Ich opiekunka - Margaret zagroziła, że jeśli nie znajdzie jej nim wrócą z wycieczki, dziewczynka będzie miała duże kłopoty. Jej przyjaciele obiecali, że pomogą w poszukiwaniach zguby, skradzionej ponoć przez pająka.   Przygoda...

Neues Emskrank, małe rybackie miasteczko ściśnięte wśród klifów skalistego nabrzeża Nordlandu nigdy nie miało wiele szczęścia, ani dobrej reputacji. Od czasu zakończonej kompletną porażką próby przekształcenia go w ważny port handlowy działo się tylko gorzej i obecnie jest to po prostu biedne, zabite dechami miejsce, w którym z okien spoglądają niechętne przybyszom, surowe twarze. Jednakże miasto to, w przeciwieństwie do wielu jemu podobnych, skrywa w sobie pewną ponurą tajemnicę i Bohatrowie Graczy wkrótce przekonają się jak uzasadniona może być niechęć miejscowych wobec obcych.   Bohaterowie...

Temat przeznaczony dla wszystkich zainteresowanych Księgą Przygód. Natchniony pomysłem T-mana postanowiłem sporządzić małą ankietę ciekawych tematów, które mogłyby się stać motywami przewodnimi kolejnych rozdziałów Księgi. Pierwszą edycję sponsorował „Trup”, trwająca właśnie edycja druga mówi o Pogodzie. A więc co dalej? Niech każdy z was podrzuci swoje propozycje i w kilku słowach opisze jak widziałby je w scenariuszu. Ja następnie ułożę z nich ankietę i każdy będzie mógł do końca miesiąca głosować na zebrane pomysły. Ten który do tego czasu zdobędzie najwięcej głosów zostanie wyb...

Prowadzę ten blog już od jakiegoś czasu, a do tej pory nie napisałem jeszcze ani słowa o tym czym w zasadzie są gry fabularne. Dla większości moich czytelników ta wiedza to rzecz oczywista, ale sam staram się nieść kaganek oświaty także w miejsca i do ludzi, którzy do tej pory o tej formie rozrywki albo wcale nie słyszeli, albo znają ją co najwyżej z ekranów komputerów. RPG, po angielsku roleplaying games. Po polsku właśnie gry fabularne. Ich istotę w najprostszy i najczęściej stosowany sposób można określić prostym pytaniem: Czy nie byłoby fajnie stać się głównym bohaterem książki, bądź film...

W trakcie swoich przygód Bohaterowie przedzierają się przez miejsca najróżniejsze, zdarza im się walczyć z przeróżnymi maszkarami i ogólnie pakują się w rozmaite tarapaty. Ale gdzie w tym czasie jest nasza tytułowa pogoda? Ano jest gdzieś w tle. Bo albo świeci słoneczko, albo pada jesienny deszcz, który malowniczą wioskę zmienia w ponure cmentarzysko. Zdarzyć się może jakiś sztorm, który na środku morza zmusi Bohaterów do walki o życie, albo mgła, w której przyjdzie im zgubić drogę. Od biedy śnieżyca, która każe zawrócić ze szlaku. Ale czy pogodę stać tylko na tyle? Czyż nie mogłaby ona odegr...

Z dniem dzisiejszym upływa termin nadsyłania prac do pierwszego rozdziału Księgi, którego tematem przewodnim był "Trup". Jako, że inicjatywa dopiero raczkuje jestem zadowolony z rezultatów (włącznie z moją napłynęły 4 prace) i optymistycznie patrzę w przyszłość, która – mam nadzieję – przyniesie więcej ciekawych i inspirujących pomysłów. W tym miejscu chciałbym też sprostować coś co wywołało trochę kontrowersji, chodzi mianowicie o formę spisywania pomysłu. W regulaminie zasugerowałem byście pisali go tak aby prezentował główne punkty intrygi od początku aż do końca. Niektórzy uzn...

W Nuln istnieją bardzo silna grupa rzezimieszków, mających solidne plecy u straży miejskiej. Na granicy ich terytorium otworzona została nowa, bogato wyglądająca karczma. BG zostaną wplątani w przygodę w momencie, gdy pijąc piwo będą świadkami odwiedzin zbirów w przybytku. Jeśli nie będą działać dostatecznie szybko, krewki karczmarz i jego rodzina skończą w rynsztoku z poderżniętymi gardłami. Quis custodiet custodes – Ancient Scroll Autor – Salantor

Pogoń za złotem zawsze jest dobrą motywacją do tego by rzucić się w wir przygody. Zwłaszcza gdy w oczy zagląda głód i wściekły lichwiarz, który naliczonymi odsetkami mógłby już obdzielić przynajmniej kilka drużyn poszukiwaczy przygód i jakieś pomniejsze miasteczko. W takiej chwili niespodziewane pojawienie się starego znajomego, który jak gdyby nigdy nic powie, że jest robota może być prawdziwym znakiem od losu. Niestety los jak zwykle potrafi być bardzo kapryśny i płata przeróżne figle. A gdy chodzi o kradzież zwłok z Ogrodów Morra jakiekolwiek figle są bardzo niewskazane. Pomylona tożsamość...

Do zamknięcia pierwszego rozdziału Księgi Przygód pozostały już tylko dwa tygodnie. Na razie nie wpłynęła jeszcze żadna praca. (nawet wliczając w to dwie moje, które jeszcze nie istnieją :)) Szanowni państwo, łapcie się za klawiatury, bo nie chcę w ten sposób zamykać pomysłu z dużym potencjałem. To tylko 5000 znaków! (bez spacji;)) Zaiste zbierzcie się w sobie, dokonajcie tego tytanicznego wysiłku, włączcie Worda i poklepcie przez godzinkę w klawisze! Niechaj przygoda nie kończy się jeszcze przed startem. :) Księga przygód, rozdział 1 – Trup – LostSalem